Pamiętacie znany eksperyment w psychologii dziecięcej, dotyczący umiejętności odkładania w czasie (odraczania) przyjemności, tzw. „Test pianki marshmallow”?
W klasycznej wersji tego eksperymentu badacze zapraszali przedszkolaki do pokoju, w którym na stole leżała słodka nagroda – popularna w Stanach cukrowa pianka (tzw. marshmallow) (albo ciasteczko oreo w innym wariancie). Dzieci miały wybór – mogły zjeść słodycz od razu albo poczekać i – w nagrodę za odroczenie tej przyjemności – dostać drugą piankę marshmallow (drugie ciasteczko) po tym, jak eksperymentator wróci do pokoju. Słodycze leżały cały czas przed dziećmi. Około 1/3 badanych dzieci było w stanie poczekać na większą nagrodę nawet do około 15 minut.
Ciekawe w analizie wyników testu były strategie, jakie stosowały dzieci, by wytrzymać czas oczekiwania na drugą słodycz. Niektóre przedszkolaki prowadziły bezgłośne monologi (niczym u „Charliego Chaplina”, jak opisywali badacze), inne kiwały się na krześle, wsłuchując w odgłos stukania o ścianę, jeszcze inne bawiły się pianką, wąchały ją, lizały, próbowały schować sprzed oczu, zająć się dłubaniem w nosie/uszach. Jeden z chłopców w wariancie z ciasteczkiem posunął się nawet do tego, że ostrożnie rozłożył dwie warstwy oreo, wylizał krem ze środka i dokładnie złożył ciasteczko z powrotem, bardzo zadowolony z siebie (!).
Badacze zaobserwowali, że na długość oczekiwania na kolejną piankę wpływały emocje, które towarzyszyły dzieciom w trakcie odwracania uwagi. Jeśli dzieci w czasie czekania myślały o czymś smutnym, ich zdolność odraczania gratyfikacji była 3 razy słabsza, niż gdy wyobrażały sobie pozytywne rzeczy. Autorzy badania podsumowują – te same mechanizmy działają nie tylko u dzieci, ale i w świecie dorosłych – zdolność odraczania, czekania na ważne dla nas rzeczy, jest zdecydowanie większa, gdy jesteśmy w dobrym nastroju.
Ale – badacze poszli krok dalej i śledzili rozwój rzeczonych przedszkolaków przez kolejne lata (badanie wciąż trwa). Okazało się, że te dzieci, które były w stanie odroczyć nagrodę, w dorosłym życiu lepiej m.in. radzą sobie z emocjami i słabościami, mają lepszą samoocenę, lepiej radzą sobie w szkole, są bardziej odporni na stres, rzadziej się rozwodzą, rzadziej zażywają kokainę i tworzą bardziej satysfakcjonujące związki z innymi.
Na TO wszystko wpływa zwyczajna zdolność poczekania na słodycze w dzieciństwie, powiecie?
Okazuje się, że umiejętność odraczania gratyfikacji – czekania na nagrodę – jest niezwykle ważną kompetencją, która warunkuje funkcjonowanie w wielu obszarach naszego życia. Pomyślcie chociaż o konieczności zarządzania finansami, chodzenia do szkoły/pracy, trzymania się w terminach, dbania o swoje zdrowie… Bez zdolności czekania na przyjemności, nie będziemy w stanie zdecydować, że zamiast rano zasiąść na kanapie i oglądać seriale, pójdziemy jednak do pracy; że zamiast imprezy dzień przed egzaminem na studiach, postanowimy jednak się uczyć; że zamiast kupienia sobie nowej konsoli do gry, opłacimy jednak rachunki za mieszkanie; i w końcu, że zamiast jedzenia tony słodyczy na kolację, zjemy jednak pełnowartościowy posiłek, a słodycze zostawimy na deser…
*W ostatnim czasie (styczeń 2020) pojawiło się nowe badanie w temacie odraczania przyjemności i słynnych pianek marshmallow. Badacze chcieli sprawdzić, czy zdolność do czekania na gratyfikację jest jakoś powiązana z tym, czy dziecko czeka samo czy jest w sytuacji współpracy z rówieśnikiem.
Badacze dobrali 200stu 5- i 6-latków w pary; każda para miała chwilę na zapoznanie się i zabawę, a następnie dzieci rozdzielono i zaprowadzono do osobnych pokoi, w których na stole leżało jedno ciasteczko. Część dzieci otrzymało instrukcję taką samą, jak w klasycznym eksperymencie (czyli jeśli poczekasz, to możesz dostać drugie ciasteczko) – warunek solo, a części powiedziano, że mogą otrzymać drugie ciasteczko, jeśli poczekają, ale pod warunkiem, że ich kolega z pary też wytrwa bez zjadania słodkości – warunek współpracy. Dzieci nie widziały się, nie mogły się ze sobą komunikować – czekanie w drugim warunku było więc ryzykowne, bo dzieci nie wiedziały, czy partner czeka, czy może już zjadł ciasteczko i one nie otrzymają drugiego, nawet gdy same poczekają.
Wyniki pokazały, że dzieci były zdecydowanie bardziej skłonne do odroczenia gratyfikacji w warunku współpracy z kolegą, nawet jeśli nie wiedziały, czy im się to opłaci. Autorzy komentują, że przedszkolaki były skłonne do dłuższego czekania, bo nie chciały zawieść swoich kolegów. Może to sugerować, że ludzie już od najmłodszych lat skupiają się na byciu godnymi zaufania dla innych i mają poczucie obowiązku wobec swoich społecznych partnerów.
- Francis, L.A., Susman, E.J. (2009) Self-regulation and Rapid Weight Gain in Children From Age 3 to 12 Years. Archives of Pediatrics and Adolescent Medicine
- Kidd, C., Palmeri, H. i Aslina, R.N. (2013) Rational snacking: Young children’s decision-making on the marshmallow task is moderated by beliefs about environmental reliability. Cognition
- Moffitta, T.E., Arseneaultb, L., Belskya, D., Dicksonc, N., Hancoxc, R.J., Harringtona, H., Houtsa, R., Poultonc, R., Robertsd, B.W., Rossa, S., Searse, M.R., Thomsong, W.M. i Caspia, A. (2010) A gradient of childhood self-control predicts health, wealth, and public safety. PNAS
- Schlam, T.R., Wilson, N.L., Shoda, Y., Mischel, W. i Ayduk, O. (2012) Preschoolers’ Delay of Gratification Predicts Their Body Mass 30 Years Later. The Journal of Pediatrics
- Rebecca Koomen, Sebastian Grueneisen, Esther Herrmann. Children Delay Gratification for Cooperative Ends. Psychological Science, 2020